Prawdziwy i kreatywny rzemieślnik potrafi tchnąć życie nawet w… złom! Skąd o tym wiemy? Dzięki wakacyjnemu „Obieżyświatowi”, który tym razem zaprosił nas do Galerii Figur Stalowych.
Wiedzieni ciekawością, wyruszyliśmy na wycieczkę, która okazała się niesamowitą przygodą. Na miejscu bowiem czekało na nas 50 rzeźb inspirowanych postaciami z bajek, filmów oraz hitami motoryzacji. Dzięki opowieści przewodnika dowiedzieliśmy się, że rzemieślnicy wykonujący figury nierzadko poświęcają tysiące godzin, aby efekt końcowy zaskoczył wszystkich. Dla nich nie istnieje wyrażenie „niemożliwe do wykonania”. Swoją mozolną i wybitną pracą zasługują na to, aby nazywać ich artystami w swoim zawodzie. Nasze przedszkolaki potrafiły docenić kunszt ich sztuki i z nieskrywaną radością witały się ze stalową Marilyn Monroe, Minionkami oraz… Królem Julianem :-).
Największą atrakcją dla chłopców okazała się możliwość zasiadania za kierownicą samochodów, takich jak Bugatti Veyron i Mercedes, wykonanych w skali 1:1. Dziewczynki zdecydowanie bardziej preferowały naszego rodzimego Fiata 500, którym próbowały wybrać się na rodzinny piknik 🙂
Po wyjściu z galerii nasze przedszkolaki z ogromnymi emocjami opowiadały o spotkaniu twarzą w twarz z metalowym transformersem – Supermanem oraz Hulkiem. Każdy zastanawiał się, czy nocą rzeźby ożywają? Czy Batman wyrusza na przejażdżkę stalowym batmobilem? A może Michael Jackson zaprasza wszystkie figury na swój koncert i wszyscy wspólnie tańczą, a potem wracają na swoje miejsca, aby nikt ich nie nakrył? Odpowiedzi na te pytania raczej nie uzyskamy, ale jesteśmy pewni jednego: wycieczka do Galerii Figur jeszcze przez długie miesiące będzie przewijała się w „stalowych marzeniach” naszych przedszkolaków 🙂