Rozpoczęło się już lato, dni są dłuższe i cieplejsze. Spędźmy te chwile z naszymi ukochanymi dziećmi w sposób twórczy, kreatywny, a nie tylko przed telewizorem czy komputerem. Nawet gdyby pogoda nam nie dopisała, jest wiele sposobów na zabawę, która da wiele radości i pozytywnie wpłynie na rozwój. Nie wymaga to wcale wielkiego finansowego nakładu, wyjazdów w dalekie zakątki miasta, ogromnych ilości czasu. Ważniejsza jest bowiem jakość spędzonego z dzieckiem czasu, a nie sama jego ilość.
Krótka zabawa z dzieckiem może stać się codziennym, miłym rytuałem, który zostanie zapamiętany przez nie na całe życie. Nierzadko kawałek sznurka, folii czy kubek jest dla dziecka lepszą i ciekawszą zabawką niż kolorowe, grające mechanizmy. Pozwala bowiem na rozwijanie wyobraźni, inteligencji, a nierzadko kształtuje samodzielność.
Tak naprawdę w trakcie zabawy z dzieckiem, nieświadomie wykorzystujemy wiele cennych, „zdrowych” metod pracy, opisanych przez wielkie, światowe autorytety. Chciałabym pokazać, że w domu, na placu zabaw, w lesie czy parku można samemu pobawić się z dzieckiem zabawami z elementami Integracji Sensorycznej (SI). Oczywiście nie zastąpi to profesjonalnej, pełnej opieki wyspecjalizowanego terapeuty (dlatego nazywam to zabawami z elementami SI), ale na pewno wspomoże jego ogromną pracę.
Kształtowanie równowagi
Chcąc zadbać o kształtowanie równowagi, możemy pobawić się w chodzenie po grubej linie rozłożonej na podłodze. Jeżeli nie mamy takiej liny, możemy użyć do tego zwiniętych ręczników, koca lub kolorowej taśmy naklejonej na dywan. Równie dobrym rozwiązaniem będzie chodzenie po kłodzie drewna, po linie na placu zabaw czy równoważni, po stokach, górkach, nierównościach, kamieniach, jakie możemy zauważyć na spacerze, np. w lesie. Bardzo rozwijającym ćwiczeniem jest także naśladowanie ptaków zaobserwowanych w trakcie spaceru (postawa ciała: bocian, jaskółka). Bardzo dobrze robi także chodzenie gołymi stópkami po różnych fakturach: materacu, folii bąbelkowej, wycieraczkach, gąbeczkach, piasku itp. Jazda na rowerze, hulajnodze czy chodzenie na miniszczudłach to też wspaniała forma ćwiczeń. Wszystkie te elementy i propozycje są tak samo dobre, dostarczając dodatkowych, ciekawych doznań zmysłowych.
Napięcie mięśniowe i płynność ruchów
Właściwe napięcie mięśniowe i płynność ruchów usprawnimy poprzez wspólne lepienie ciasta na pizzę, ciasta na bułeczki drożdżowe, lepiąc masę solną do zabawy, plastelinę lub modelinę. Doskonałym pomysłem jest także przygotowanie razem z pociechą domowej plasteliny.
Domowa plastelina
- 1,5 szklanki wody
- 1,5 szklanki mąki
- 2 łyżki oleju
- 1 łyżeczka soli
W garnku mieszamy mąkę i sól. Dolewamy wodę oraz olej, mieszamy i stawiamy na ogniu, stale mieszając. Mieszanina szybko staje się gęsta Lubi się przyklejać do dna garnka, użyjmy więc na początku rózgi, a później drewnianej łyżki, która ochroni przed przywieraniem. Opcjonalnie można dodać barwnik spożywczy lub dosypać brokat, wtedy nasza plastelina będzie atrakcyjniejsza dla dziecka. Plastelinę gotujemy na małym ogniu aż zgęstnieje i stanie się jednolita. Wykładamy do ostygnięcia, a później już tylko wspólnie bawimy się.
Możemy także przygotować jadalną masę plastyczną.
Jadalna masa plastyczna
- 1 szklankę masła orzechowego nieczekoladowego (najlepiej samemu zmielić orzechy ziemne w blenderze i otrzymamy masło orzechowe)
- ok. 2 szklanek mleka w proszku
- ok. 1 szklanki miodu
Ważną zasadą przygotowywania tej masy są proporcje 1:2:1. Gdyby masa okazała się zbyt rzadka, należy dodać mleka w proszku. Zagniatamy wszystkie składniki i gotowe! Po skończonej zabawie można swoje dzieło zjeść ze smakiem.
Usprawnienie pracy ręki
Największa frajdą dla dziecka jest uczestniczenie z rodzicem w jego pracy. Pomaganie mamie czy tacie w codziennych obowiązkach buduje w dziecku poczucie wartości. Wśród takich zabaw może być:
- przypinanie ubrań i bielizny klamerkami do sznureczka czy suszarki,
- okręcanie, zakręcanie słoiczków,
- przesypywanie kasz, mąk,
- przekładanie makaronów do pudełek, pojemników,
- przelewanie przez lejek wspólnie ugotowanego kompotu, soku,
- przekładanie dżemu do słoika,
- nalewanie zupy.
Dajmy naszym dzieciom możliwość samodzielnego działania w domu, nawet gdyby wiązało się to z niewielkim bałaganem czy rozlanym sokiem. Korzystne dla usprawnienia pracy ręki będzie samodzielne temperowanie kredek i ołówków przez kolorowaniem, wielkoformatowe rysunki, np. kredą na podwórku przez domem. Dobrą zabawą będą także skoki na trawie – wyścigi w worku.
Usprawnienie systemu dotykowego
Dla usprawnienia systemu dotykowego dziecka ważne jest poznawanie różnych faktur, kształtów, różnicowanie temperatur dotykanych przedmiotów. Pozwólmy dziecku pobrudzić się i pomalować farbami za pomocą palców, malować na dużej kartce zamoczonymi saszetkami herbaty (polecam herbatę czarną, żurawinową, imbirową czy zieloną, ponieważ będą pozostawiały różne odcienie na kartce), malować zmielonymi przyprawami (delikatnie zmieszanym z wodą na papkę: słodką papryką, kurkumą, imbirem, cynamonem czy przyprawą do pierników ). Oklepujmy, smarujmy, masujmy różne części ciała delikatnymi kremami, olejkami. Pozwólmy dziecku pobawić się w misce z kisielem, pokleić kawałki papieru kisielem, pokarmić łyżeczką kisielu ukochanego misia czy lalkę. „Ukryjmy” owoce na dnie miseczki z galaretką i pozwólmy dziecku wyciągnąć je rękoma. Wspólnie wałkujmy ciasto, układajmy klocki, puzzle, róbmy pianę w misce z wodą. Wybierzmy się na spacer i pozbierajmy skarby lata listki, gałązki, kwiaty, kamyki, piasek, muszelki, pióra ptasie i po powrocie do domu przygotujmy kolaż, który pozwoli na zawsze zapamiętać spędzone wtedy miłe chwile z ukochanym rodzicem. Dobrej zabawy!
Katarzyna Szarko
psycholog, pedagog specjalny w PPC